czwartek, 14 stycznia 2016

Westmalle Trappist Dubbel

Tylko siedem piw na świecie ma prawa do noszenia nazwy "Trappist". Aby takie prawo zdobyć musi być warzone w opactwie Trapistów przez samych zakonników, ewentualnie pod ich nadzorem, a klasztorny browar nie może mieć na celu bogacenia się. Pieniądze ze sprzedaży tych trunków są przeznaczone na codzienne koszty utrzymania klasztoru i mnichów, a to co zostaje jest przeznaczone na cele charytatywne. Oryginalne "trappisty" są oznaczone logiem "Authentic Trappist Product".
Jednym z nich jest Westmalle Trappist Dubbel. Brouwerij der Trappisten van Westmalle to browar Trapistów położony w klasztorze w belgijskim miasteczku Malle w Antwerpii na północy kraju. Oprócz opisywanego Dubla, browar warzy także Trippla, który przez niektórych uważany jest za ikonę stylu. Westmalle Trappist Dubbel to ciemne, mocne belgijskie piwo górnej fermentacji, które zawiera 7% alkoholu. Co ciekawe, w butelce odbywa się druga fermentacja. Z takim zabiegiem się jeszcze nie spotkałem.
Jakie to piwo jest?

Kolor

Ciemno brunatny, nieprzejrzysty, pod światło daje rubinowe refleksy. Na dnie butelki jest drożdżowy osad.

Piana

Beżowa, dosyć trwała, średnio i drobno pęcherzykowa, zostawia ślady na szkle.

Zapach

Po otworzeniu butelki rozlega się dosyć intensywny zapach drożdży. Po przelaniu do szklanki również czuć drożdże, ale pojawiają się także nuty słodowe i owocowe (śliwki i wiśnie).

Smak

Smak jest intensywny, raczej słodki, czuć jakby śliwki w czekoladzie, na finiszu pojawia się delikatna goryczka, ogólnie piwo ma trochę kwaskowaty posmak.

Wysycenie

Dość wysokie

Opakowanie

Brązowa butelka o pojemności 330 ml, z pogrubionym pierścieniem na szyjce z napisem "TRAPPISTENBIER", dedykowany kapsel, etykiety brązowe z białymi napisami i żółtymi i czerwonymi akcentami, podano zawartość alkoholu (niestety ekstraktu nie), skład w języku niderlandzkim i francuskim oraz umieszczono logotyp "Authentic Trappist Product". Ogólnie jest schludnie i elegancko.

Podsumowanie

Nie jest to moje ulubione piwo, jednak nie jest ono złe. Na plus zdecydowanie jest to, że mimo swojej mocy, smak alkoholu w tym trunku jest dobrze zamaskowany. Co tu dużo pisać, konkretne belgijskie piwo z klasztornego browaru Trapistów. Ciekawa jest ta druga fermentacja, już w butelce. Jeśli chcecie spróbować jakiegoś na prawdę ciekawego piwa, to Westmalle Trappist Dubbel na pewno się sprawdzi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz