czwartek, 21 stycznia 2016

Clonmel 1650

Już jedno irlandzkie piwo recenzowałem na łamach tego bloga, teraz czas na drugie.
Mowa o Clonmel 1650, czyli lagerze, który zdobył złoto na International Brewing Awards 2015 w Londynie.

Clonmel 1650 to irlandzki lager (wg. producenta pilzner), warzony w Clonmel w hrabstwie Tipperary. Zawiera 4.3% alkoholu, więc zbyt mocne nie jest. Jak się prezentuje?

Kolor

Złoty / jasno bursztynowy i klarowny - jak na pilznera przystało.

Piana

Biała, drobno pęcherzykowa, bardzo trwała - towarzyszyła do samego końca, oblepiała szkło.

Zapach

Średnio intensywny, głównie słodowy z lekkimi nutami cytrusów, ale trochę chmielu w aromacie też się pojawiło.

Smak

Głównie dało się wyczuć chmiel, duuuużo chmielu, chociaż nuty słodowe i owocowe również występują i sprawiają, że smak nie jest zupełnie zdominowany przez chmiel. Goryczka dość intensywna, ale na prawdę przyjemna.

Wysycenie

Umiarkowane

Podsumowanie

Niewiele się spodziewałem po tym piwie, bo generalnie lagery mają bardziej stonowany smak i aromat. Aromat, rzeczywiście, jest bardzo stonowany, żeby nie powiedzieć nudny. Jednak smak był dla mnie mocnym zaskoczeniem. Bardziej przypominał mi jakieś india pale ale niż poczciwego pilznera. Nachmielenie na prawdę spore, więc jeśli ktoś lubi piwo z mocną goryczką, to nie będzie zawiedzony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz