http://pliki.dlahandlu.pl/i/00/91/92/009192_620.jpg |
Po pierwsze, cena. Średnia cena piwa koncernowego to ok. 3 zł, natomiast rzemieślniczego to już średnio 9 zł. Przeciętny Kowalski piwo pija zwykle przy oglądaniu meczu rozgrywanego przez polską reprezentację w piłce nożnej, czy na imieninach szwagra. W takiej sytuacji woli kupić trzy w cenie jednego niż jedno w cenie trzech. Nie musi super smakować, ma kopnąć! Oczywiście jest to stereotyp, reguła, od której jak zawsze są wyjątki.
Drugą sprawą jest dostępność. Jak wcześniej wspomniałem w większości sklepów znajdziemy głównie wszelkiej maści puste w smaku i aromacie, niewiele się od siebie różniące koncernowe lagery. Jeśli w jakiejś sieciówce znajdziemy jakieś regionalne, czy jeszcze lepiej, rzemieślnicze piwo, to wiemy, że coś się dzieje. Od jakiegoś czasu widać poprawę w tej materii i inne piwa niż te najbardziej popularne zyskują coraz więcej miejsca na sklepowych półkach.
W związku z tym, że krafty są drogie i nie tak łatwo je dostać, a większość populacji piwo pije na wszelkiej maści imprezach (ze względu na cenę i dostępność raczej są to koncerniaki), więc chodzi o to, żeby zaszumiało w głowie, postanowiłem zacząć nową serię wpisów. Będzie ona poświęcona niedrogim, popularnym piwom, które obecne są na większości domówek. Może znajdę wśród nich jakąś perełkę?
Pozdrawiam, Piwosz Dyzio
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz